Jest mleczny, nie ma drobinek, brokatu. Nie jest bardzo gęsty i lepiący. Ma naturalny, cielisty kolor - coś pomiędzy beżem i różem, świetnie będzie wyglądał z przydmionym okiem. Niestety jest dość drogi, a w kosmetyczce mam kilka nowych błyszczyków jeszcze nie używanych (!), dlatego Smashbox wpisuję na wish listę. Uwielbiam błyszczyki dające efekt nude lips, więc na pewno go kupię.
Cena: 115zł
O, warto wiedziec. Wlasnie potrzebuje taki blyszczyk, musze go obczaic w Sephorze ;)
OdpowiedzUsuń