Poniżej wrzucam moje marcowe zużycia - aż 22 puste opakowania! Pobiłam chyba mój rekord, większość rzeczy była wcześniej używana i resztki zagracały mi łazienkę ;) w kwietniu na pewno nie będzie tak różowo.
Najbardziej jestem zadowolona ze zużycia cienia oraz kilku produktów do twarzy. Produkty, które szczególnie przypadły mi do gustu oznaczyłam ♥.
♥ odżywka z babassu Isana
pianka do golenia Venus
♥ żel imbirowy The Body Shop
odżywka Matrix
szampon słonecznikowy Ziaja
♥ suchy szampon Syoss
maska do włosów Gloria
♥ krem nawilżająco-kojący Eucerin
tonik Miraculum
maseczka z glinką Eisenberg
♥ krem Complete Comfort MAC
♥ krem do rąk Yves Rocher
♥ mleczko z kwasem glikolowym Academie
żel pomarańczowo cynamonowy Organique
♥ peeling czekoladowy The Body Shop
krem do rąk z rokitnikiem Weleda
krem do twarzy z granatem Weleda
♥ cień Femme Fi MAC
♥ tusz They're Real! Benefit
mydełko Dr. Bronner's Magic Soap
żel pod prysznic oliwkowy Yves Rocher
♥ Flavo C
Naprawdę zaszalałaś :). Też lubię odżywkę Isany- tania i dobra :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz ją kupiłam, ale na pewno będę wracać, jest tania, włosy są po niej jedwabiste i dobrze się układają :)
UsuńJejku, dużo tego ;o Powodzenia przy następnych zużyciach :)
OdpowiedzUsuńgratuluję, duże denko :D
OdpowiedzUsuńDenko imponujące-gratulacje!
OdpowiedzUsuńWoooow :D dużo tego :) Twoje denko przypomniało mi, ze powinnam kupić Flavo-C ;)
OdpowiedzUsuńdobrze, że przypomniało, a nie skusiło :D
Usuńło , gratulacje ;) ja już czuję , że u mnie kwiecień obrodzi w zużyte produkty - jeszcze nie ma polowy a tu już sporo w torbie się uzbierało ;)
OdpowiedzUsuńsuper, za to u mnie bardzo marnie; większość poszła w marcu
UsuńRzeczywiście się postarałaś :D.
OdpowiedzUsuńkrem z MACa jest swietny ;) zapraszam na http://lovenails3.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńMoja ukochana odżywka, jest genialna. :) Piankę do golenia też mam i przyznam szczerze, że nawet lubię. :)
OdpowiedzUsuńmi pianka za to w ogóle nie podeszła; byłam o krok od wywalenia jej do śmieci
UsuńDenko ogromne!
OdpowiedzUsuńGratulacje!
duuużeee denko ;) zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię to masło do rąk z YR
OdpowiedzUsuńŁadne denko :) muszę kiedyś spróbować tej odżywki z Issany, same zachwyty na jej temat słyszę :)
OdpowiedzUsuńpiankę venus używałam, zapach mnie trochę drażni, ale ogólnie jest ok:)
OdpowiedzUsuńGloria rozumiem się nie sprawdziła??
OdpowiedzUsuńnie mogę jej zarzucić, że się nie sprawdziła, ale ta lejąca konsystencja nie jest dla mnie
UsuńAle tego dużo :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Spore deneczko ;)
OdpowiedzUsuńJa także zużyłam odżywkę z Isany. ;)
dzięki dziewczyny :) po prostu zużyłam przede wszystkim resztki i miniaturki; w kwietniu mam zużyty jak na razie 1 produkt pełnowymiarowy i kilka miniaturek, których nie zdążyłam zużyć w marcu
OdpowiedzUsuńA napiszesz mi chociaż o działaniu odżywki Matrix (fioletowej) i jej zapachu? Będę bardzo wdzięczna!! Obserwuję :)
OdpowiedzUsuń