Przedstawiam Wam lakier, który wczoraj podbił moje serce - How about a tubmle China Glaze. Świetnie się rozprowadza, schnie w mgnieniu oka, wystarczą dwie warstwy, żeby wyglądał dobrze. Przepięknie mieni się w słońcu, zmienia kolory w zależności od kąta padania światła. Miałyście do czynienia z lakierami holograficznymi? Wiem, że Golden Rose takie ma, ale nigdzie ich jeszcze nie widziałam.
piękny! Lakieru holo jeszcze nie miałam, ale mam nadzieję, że wkrótce nadrobię to zaniedbanie:)
OdpowiedzUsuńLakier jest boski! :D muszę sobie taki zakupić. :))
OdpowiedzUsuńOchhh, super, uwielbiam takie blyszczace cuda :D Szkoda że tak ciężko je później zmyć.... ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny:)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam piękny czarny lakier holo z Palomy, ale już nie ma tej firmy;) Muszę poszukać tych GR.
ja miałam jakiś holo z firmy no name, ale źle się czułam z takim efektem na pazurkach, więc oddałam koleżance :) Kolorek ogólnie bardzo ładny xD
OdpowiedzUsuńśliczny jest !!
OdpowiedzUsuńSwietny kolor!i na dodatek holo:D Musze go miec!
OdpowiedzUsuńpiekny:)
OdpowiedzUsuńWygląda super!
OdpowiedzUsuńCiekawe jak prezentuje się na łapce ze wszystkimi pazurkami polakierowanymi?
śliczniutki! mam tylko 1 holo i to w zupełnie niewiosennym kolorze grafitowym więc chyba czas nadrobić braki ;)
OdpowiedzUsuńzostałaś dodana do listy na http://blogiurodowe.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDu wygląda jak taka folia holo ;) mniej więcej tak http://4.bp.blogspot.com/_Q6a3K_ciP-Q/S3CSAUG0OGI/AAAAAAAAAlA/wjFiD-vPpDc/s320/011_Marked.jpg
OdpowiedzUsuńnawet łatwo się zmywa, mniej więcej tak jak zwykły lakier