19 kwietnia 2011
W kwietniu lubię...
1. Kolorowe lakiery na paznokciach - wiosną zawsze rzucam w kąt przygaszone jesienne zielenie, śliwki i szarości i sięgam po lakiery w żywych odcieniach. Uwielbiam koral, róż, czerwień i fiolet - w tym sezonie polecam pomarańczowo-czerwony Pretty In Papaya Revlona i różowy soczysty High Life nr 822 Vipera.
2. Brzoskwiniowe policzki - w tym miesiącu najczęściej maluję się różem Mighty Aphrodite MAC z kolekcji Wonder Woman (tutaj możecie go zobaczyć). Pięknie połyskuje w wiosennym słońcu.
3. Dobre kino - gorąco polecam film 'Nieściszalni'! Sporo fajnej muzyki i dużo śmiechu :)
4. Porządki - wiosenne, przedświąteczne porządki to dla mnie nie tylko sprzątanie mieszkania, ale również 'wietrzenie' kosmetyczki. Wszystko muszę dokładnie przejrzeć, powyjmować produkty, których nie używam (domownicy i znajomi się bardzo cieszą), a resztę która zostanie dokładnie czyszczę - strasznie nie lubię śladów palców na opakowaniach ;)
5. Denka - sporo kosmetyków znowu poleciało do kosza, ale wciąż mam zbyt wiele otwartych takich samych produktów - zastanawiam się na co mi trzy kremy do rąk czy trzy peelingi do ciała... czyli akcja minimalizacja nadal w toku :)
A Wy co lubicie w tym miesiącu?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Lucię wkładać spódniczki i cieszyć się wiosennym słońcem padającym na moją twarz i uśmiecham się na widok rozkwitających kwiatów. Uwielbiam soczyste i neonowe kolory na paznokciach i nie tylko. :)
OdpowiedzUsuńtez niestety tak mam, 4x kremy do rak, jakies balsamy, ktorych w ogole nie uzywam ^^ wezme z Ciebie przyklad i zrobie z tym porzadek,
OdpowiedzUsuńdodaje do obserwowanych
Zgadzam się we wszystkim :D
OdpowiedzUsuńO Matko, wiosna, okna trzeba umyć, brrr
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za "denko"! Sama też staram się ukrócić trochę swoje rozlazłe kosmetyki, pomijając to, że mam ich mnóstwo to właśnie wkurza mnie to, że mam pootwieranych mnóstwo takich samych :/
OdpowiedzUsuńI też uwielbiam żywe kolory wiosną :D
1. zdecydowanie kolory rządzą!:D
OdpowiedzUsuń2, brzoskwiniowe róże*.* zazdroszczę tego MACa, bo jest piękny
3, muszę obejrzeć:)
4. brrr, też nie lubię śladów paluchów na opakowaniach;/
5. ja lubię minimalizację w pielęgnacji (poza drobnymi wyjątkami:P), ale 3 kremy do rąk akurat muszą być: 1 w łazience, 1 przy łóżku i 1 w torebce:D bo inaczej zapominam używać
w 100 % racja :D
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam słoneczne dni (o dziwo w mojej części UK nie padało już od jakichś 3 tyg! i niemal non stop grzeje słonko), siedzenie w ogrodzie, wszelkie denka :) i wyciąganie letnich cichów z szafy :D tak!
OdpowiedzUsuńja lubię wiosenny powiew wiatru, ciepłe promienie słonca, letnie ciuchy, nowe kolekcje, i wiosenne trendy :D
OdpowiedzUsuńKolorowe paznokcie, brak ciężkiego, zimowego płaszcza, ciepło słoneczka i projek denko :)
OdpowiedzUsuńoj tak słońce jest taaaaakie przyjemne - uwielbiam siedzieć w ogrodzie z książką i się wygrzewać :) Aliss ja jeszcze ubóstwiam weekendowe śniadania w ogrodzie ;)
OdpowiedzUsuńPięknośćdnia umyć umyć i wpuścić trochę słońca ;)
anonyme - ja używam dość mocno kryjących podkładów i wszystko jest ciągle brudne :/ a kremu do rąk używam tylko w pracy - tam mam jeden, a w domu aż dwa, sama nie wiem po co.
O tak, kolorowe paznokcie, brzoskwinia na policzkach. Ja jeszcze lubię pachnące kosmetyki, szczególnie te do pielęgnacji, o lekkim zapachu. Odstawiam zimowe czekolady, migdały, kawy i inne marcepany :)
OdpowiedzUsuńSprzątanie i denka jeszcze mnie czekają, obawiam się że u mnie będą w tym roku późno wiosenne porządki...
Buziaki!
Lubię piękną pogodę, słońce za którym tęskniłam przez całą zimę. Kolory, żywe barwy, radość w strojach, wiosna sprzyja kreatywności:)
OdpowiedzUsuńLubie to!, wszystko:), a najbardziej lubię samą wiosnę:)
OdpowiedzUsuńMi też wszystko przypada do gustu :)
OdpowiedzUsuńSuper blog zapraszam do mnie:
owocowa-pomadeczka.blogspot.com
Świetnie. Zapraszam do mnie, głosujemy na nagrodę do rozdanka :*
OdpowiedzUsuńNajbardziej lubię DENKA ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga :
http://kasieczqa.blogspot.com
Nowy post już dzisiaj !
muzyka z tego filmu jest świetna! taka mocno energetyczna :)
OdpowiedzUsuńdla mnie porządki to katorga, nie lubię sprzątania zarówno w kosmetyczce jak i tych świąteczno-wiosennych. czeka mnie jeszcze porządek na głowie, bo po zimie moje włosy wyglądają jakoś tak - niekoniecznie :)