1 marca 2011

Przetestowalam: Roz w kremie MAC

Drogie Panie, dzisiaj na blogu zagosci Ladyblush, czyli roz w kremie MAC. Blushcreme to seria rozy, ktora jest wlasnie zastepowana przez nowa, ulepszona formule i nowe kolory - Ladyblush na szczescie zostaje.
Roz ma dosc tepa konsytencje, ale pod wplywem ciepla od razu sie rozgrzewa i delikatnie topi - proponuje nakladac mala ilosc i ewentualnie dokladac kolejne warstwy, bo jesli nalzymy go zbyt duzo to ciezko bedzie uzyskac ladny efekt.


Roz ma fajny rozowy odcien - bardzo naturalny, swietnie bedzie wygladal na lekko opalonej skorze albo u osob, ktore stosuja niewiele kosmetykow badz w ogole sie nie maluja. Jesli go stosuje to staram sie nie pudrowac policzkow.
Jesli dotkniemy skory to warstwa rozu jest wyczuwalna - w dotyku jest lekko tlustawy, ale raczej nie przetluszcza skory (chociaz fanki matowego looku bedza nim rozczarowane).

Ponizej - po lewej stronie nalozony gruba warstwa, po prawej roztarty - widac jak swiezo wyglada :) daje piekny polprzezroczysty efekt.

Opakowanie ma az 6 gram, kosztuje chyba okolo 87zl. Jest niedostepne we wkladach, ale mozna go spokojnie zdepotowac i wlozyc do paletki.

Sciskam z Pragi :)




17 komentarzy:

  1. śliczny kolor, taki delikatny, ale jak dla mnie za drogo.. :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny ten kolorek! Zwłaszcza roztarty wygląda tak naturalnie i świeżo. Niestety ta cena.... Musi pozostać jedynie w sferze marzeń :)

    OdpowiedzUsuń
  3. NYX ma bardzo fajne roze w dobrej cenie - ciagle sie nad nimi zastanawiam, ale na szczescie musialabym je zamowic, a to mnie na razie skutecznie zniecheca ;)
    tylko sa bardzo miekkie i trzeba uwazac, zeby nie wsadzic calego palca w roz ;)


    dodalam po prawej stronie mala ankiete :)

    OdpowiedzUsuń
  4. kolor cudo, bardzo delikatny i świeży! niestety, MAC nie pozwala mi na zbytnie inwestowanie w ich kosmetyki, gdyż ich największą wadą jest cena (co jak widzę w powyzszych komentarzach nie tylko ja widzę xP ). do tej pory z MACa wykrwawiłam się tylko na rzęsy, ale z tego akurat jestem super happy ;3

    OdpowiedzUsuń
  5. kolor cudny ale ja jakos nie moge sie przekonac do rozy w kremie...

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja ostatnio polubiłam róże w kremie, Smashbox ma bardzo fajny :) Ale MAC póki co jest poza moim zasięgiem, no chyba że online...

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie zgodzę się co do wysokiej ceny w przypadku różu. Mi zużycie różu zajmuje ok. 3 lata, więc...

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj!
    Pragnę poinformować, że zostałaś otagowana na moim blogu w "The Versatile Blogger Tag" :)

    Zapraszam:
    marylinda-s.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Taguję!:)

    The Versatile Blogger
    Zasady:
    1. Podziękuj i napisz adres bloga który wręczył Ci nagrodę.
    2. Napisz siedem faktów o sobie.
    3. Podaj siedem blogów na które najczęściej i najchętniej wchodzisz .
    4. Powiadom te blogi o wygranej.

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny róż*.*
    Zostałaś otagowana!:)
    http://sparemeyourjudgements.blogspot.com/2011/03/versatile-blogger-award.html

    OdpowiedzUsuń
  11. Hej;) od niedawna interesuje sie makijazami. Serdecznie zapraszam na moj nowy blog. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam Ladyblush!


    Otagowałam Cię na kuferek-kosmetyczny-burn.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń