Właściwie nie ciocia, a przyjaciółka ;) Dostałam od niej w prezencie lakier Nic's Sticks - Nicole by OPI. Lakier ma postać flamastra z krótkim pędzelkiem. Pamiętam, że lakiery Essence we flamastrach miały bardzo kiepskie opinie, ale ten lakier świetnie się nakłada. Wystarczy chwila, żeby pomalować wszystkie paznokcie. Łatwo manewruje się nim przy skórkach. Mam odcień Date Night - świąteczna czerwień (zazwyczaj kupuję kremowe lakiery i takie błyszczące shimmery kojarzą mi się ze świętami). Na zdjęciach mam dwie warstwy lakieru.
Mam taki, tylko że biały perłowy- strasznie długo się trzyma :) Mam nadzieję, że pojawią się w Polsce!
OdpowiedzUsuńSuper sprawa. Chciałabym takie cacko :)
OdpowiedzUsuńciekawy pomysl na lakier :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam, za tą formą lakierów, ale kolor jest super :D
OdpowiedzUsuńfajne cudeńko :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny pomysł na lakier,masz ciekawy blog zapraszam do mnie http://juliax96-makijaeporadyrecenzje.blogspot.com/ja już obserwuje pozdrawiam ;) :)
OdpowiedzUsuńZaskakujaco fajny ... jakos do tej pory bylam nastawiona do lakierow we flamastrze jak do jeza, moze czas to zmienic? :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że przy 2 warstwach wygląda jeszcze lepiej :) Ja sobie zostawiłam granat z drobinkami i też z koloru jestem bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak on się u Ciebie trzyma?
Świetny patent :)
OdpowiedzUsuńCiekawy kolorek, a forma flamastra intrygująca ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Fantastyczny kolor. A forma - ciekawa. :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny kolor i dobrze, że weszłam, bo miałam się skusić na essence...
OdpowiedzUsuńflamaster-ciekawie pomyślane:)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor
zapraszam do mnie na bloga i konkurs: reni-ferek.blogspot.com GIFT OF WEDNESDAY:
jea ciekawie skonstruowane. ;p są one w polsce? / ps. zapraszam do mnie dopiero się rozkręcam, dodałam notki. pozdrawiam :D niegadajtylee.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDzięki za zaproszenia, na pewno do Was wpadnę.
OdpowiedzUsuńLakierów nie ma w Polsce, a szkoda, bo są całkiem niezłe. Nie byłam przekonana do lakieru w formie flamastra - wydawało mi się, że to nie jest szczelne i zasycha na pędzelku. Miło się rozczarowałam, lakier jest naprawdę bardzo łatwy w użyciu i można go zabrać np. w podróż - jest lekki i ma niewielką pojemność.
kolor piękny, aż dziwi fakt, że takim niepozornym ''mazaczkiem'' można uzyskać tak piękny odcień :) ciekawe po jakim czasie wyschnie albo stanie się z nim coś dziwnego.
OdpowiedzUsuńPiekny kolor:love: i swietny pomysl,ciekawe czy pojawia sie w PL...
OdpowiedzUsuń