Dawno mnie tu nie było, ale dzisiejszy Glossybox doprowadził mnie do takiego stanu, że musiałam wylać moje żale na blogu.
Jestem zła... Nie. Jestem wkur***, bo zmarnowałam pieniądze na pudełko marnych rzeczy, których nie użyję. Glossy reklamuje pudełko w ten oto sposób: 'Otrzymuj co miesiąc GLOSSYBOX wypełniony 5 mini wersjami luksusowych kosmetyków.'. Jestem ciekawa, co w czerwcowym pudełku jest luksusowe, bo chyba coś przeoczyłam. Tandetne mydło? Próbka perfum, którą każdy może dostać w Sephorze? A może tusz Yves Rocher? Apeluję do załogi Glossy - zmieńcie opis i reklamy albo marki, z którymi współpracujecie, bo zawartość dzisiejszego pudełka to DNO. Dobrze zaczęliście, ale kolejne pudełka to równia pochyła, staczacie się coraz bardziej i uważam, że osiągnęliście poziom Kissboxa.
Chciałam zwrócić pudełko, ale okazuje się, że zewnętrzne pudło nie może być naruszone. No cóż. Anulowałam subskrypcję i nie będę się w to więcej bawić. To miała być przyjemność, a nie jedno wielkie rozczarowanie. W tym miesiącu podoba mi się tylko różowe pudełko i ewentualnie spray Toni&Guy, któty mam i który wcale nie jest luksusowy.
Napis na kremie 'luksusowy' wcale nie oznacza, że taki jest. Apteczne kosmetyki (Avene, Galenic, Sanoflore) nie są luksusowe. Yves Rocher nie jest luksusowe. Mydło za parę złoty nie jest luksusowe. Próbka perfum (na Boga, czemu to nie jest miniatura?!) to totalna żenada. Kryolan nie jest luksusowy. Dalej mi się nie chce wymieniać.
Idę malować paznokcie. Phi.
dobrze, że ja się w to nie zaczęłam bawić... takie rozczarowania są najgorsze, ale fotka z fochem super :D
OdpowiedzUsuńtak właśnie wyglądam :D
UsuńMoim zdaniem teraz może byc sytuacja odwrotna, Glossy Box bedzie chciał się zrehabilitowac i kolejne pudełko moze byc niezłe..
UsuńDlatego nie subskrybuje żadnego pudła, bo nie oszukujmy się w Polsce nie ma i raczej prędko nie będzie boxów na zagranicznym poziomie.
OdpowiedzUsuńnie spodziewałam się Narsa czy Urban Decay jak w zagranicznych pudełkach; wiedziałam, że to będą marki dostępne u nas, ale nie YR, Tso Mori czy jakieś BM Beauty (co to w ogóle jest?)
Usuńteż się zastanawiam nad tym ostatnim, bo o ile mydełko mi krzywdy nie zrobi, T&G wyprobuję chętnie, to jednak kurde róż mineralny się nakłada na twarz... i nie wiem co o tym myśleć...
UsuńOj, widzę, że naprawdę jesteś niezadowolona. Cóż, jak się bierze coś w ciemno, to niestety jest się narażonym na rozczarowanie. Ale z 2. strony za 50 zł nie kupisz kosmetyku "luksusowego". Cokolwiek słowo luksus w kosmetycznym świecie oznacza.
OdpowiedzUsuńnie kupię, ale nie oszukujmy się - minitaury i próbki są niewiele warte, a marki mają świetną reklamę, dlatego warto mieć po swojej stronie blogerki, youtubowiczki i osoby, które wypowiadają się na różnych forach
Usuńpo prostu uważam, że marce YR daleko do luksusu; dla mnie to niska/średnia półka, tak samo okropnie kolorowe, tandetne mydło kibica (bez komentarza) i róż dziwnej marki (opakowanie mogłoby mieć chociaż sitko)
Tak się zaczęłam zastanawiać... Może zatrudnili u siebie starą ekipę KissBoxa?
OdpowiedzUsuńcoś w tym jest ;)
UsuńDo głowy przyszła mi podobna myśl z tym Kissboxem.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że takie numery robią:( Jakoś nie byłam zainteresowana tematem takowych pudeł i widzę, że słusznie:( Zwykłe wyłudzanie pieniędzy:(
OdpowiedzUsuńkocham tego królika ze zdjęcia, jaki on słodki!! :D
OdpowiedzUsuńja też, chcę takiego mieć :)
UsuńA mozesz napisac co dokladnie dostalas?
OdpowiedzUsuńAngielski Glossybox tez był strasznie nierówny i z niego zrezygnowałam:(
Ten odwrócony dupką króliczek słodki:D
spray do włosów z sola morską Toni&Guy 75ml
UsuńLUKSUSOWY krem mikrokolagenowy z peptydami Clarena 30ml
mydło kibica Tso Moriri
miniaturkę tuszu Yves Rocher
maleńki słoiczek sypkiego różu BM Beauty
i próbkę perfum Loewe
zajrzyj do Atqi, dała zdjęcia http://www.atqabeauty.com/2012/06/czerwcowy-glossybox.html
:( Zajrzalam , tylko Clarena mnie kręci, reszta żenada:( Aż boli,że tak zanizyli poziom.
UsuńMydło kibica i tak zniszczyło system. Jak otworzyłam pudło, to myślałam że się uduszę... :(
OdpowiedzUsuńja zrezygnowałam w zeszłym miesiącu z subskrypcji i się cieszę jak małe dziecko teraz. Najlepiej zaoszczędzone 5 dyszek :]
OdpowiedzUsuńzazdroszczę jak diabli :)
Usuńja tez zrezygnowalam z subskrybcji przed otrzymaniem pudelka a i tak kase pobrali i mam to nieszczesne pudelko , ktore jak zobaczylam w pracy to kolezanka od razu po mojej minie wywnioskowala " co...wku**las sie?":P heheh
UsuńA wiesz, że w badaniach Polacy na pytanie o luksusową markę kosmetyków na drugim miejscu wymienili L'Oreala? :D
OdpowiedzUsuńw jakim wieku były badane osoby? W sumie mnie to nie dziwi; koleżanki mojej mamy mają zerową znajomość rynku kosmetycznego, w ogóle nie znają marek, nie wiedzą czego używać. Wśród młodych dziewczyn chyba jest odwrotnie - zwłaszcza w dobie ogormnej ilości blogów, filmików i wątków .
Usuńpoza tym widziałam, że trochę osób jest bardzo zadowolonych z tego pudełka, no cóż, ich wybór :)
Nie wiem.
Usuńhttp://www.wprost.pl/ar/314464/Dla-Polaka-luksus-to-Adidas-i-LOreal/
o dzisus:D
UsuńNo Loreal to ogromny dystrybutor:) Ale tutaj chyba faktycznie sie to ogranicza to minimum
@Ala ot i kwintesencja polskości. Baaaaardzo często wśród moich klientek (sprzedaję kosmetyki z niższej półki) spotykam się z opiniami, że właśnie Loreal, Adidas czy Bourjois itd to dla nich marki luksusowe :/ niestety większość osób w naszym kraju zarabia tyle, że zakup tuszu z Loreala za 50zł to dla nich naprawdę luksus, i stąd może taka, a nie inna zawartość pudełek. Osoby, które "siedzą w kosmetykach" ;) będą wiedzieć, że marki w bieżącym GB nie są luksusowe, ale zdecydowana większość polek, których nie stać na zakupy w Sephorze, to dla nich jedyna szanasa na to, aby np otrzymać próbkę "prawdziwych" perfum. Takich dziewczyn jak my (zepsutych oglądaniem zagranicznych zawartości boxów) jest zapewne garstka w całej populacji polskich kobiet.
UsuńDo póki nie zaczęłam zajmować się sprzedażą tanich kosmetyków to nie zdawałam sobie sprawy jak dużo w naszym kraju jest kobiet, które widząc szminkę za 15-17zł, pyta czy nie ma tańszych!!!!!! Trochę smutne, ale prawdziwe!
niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, co należy do koncenrnu L'Oreal i mówiąc L'Oreal mają na myśli kosmetyki L'Oreal Paris, które w większości nie powalają ;)
Usuńrealia sa jakie są, ale jeśli ktoś nazywa to pudełkiem z luksusowymi miniaturami to chyba mam prawo spodziewać się czegoś innego niż produkty marek, które luksusowe na pewno nie są; nazwali by to pudełkiem z miniaturkami i nowościami rynkowymi; pudełkiem niespodzianką - ja w tym momencie czuję, że ktoś sobie ze mnie zakpił w mało przyjemny sposób
no niestety szara rzeczywistosc pudelek wychodzi, a co do luksusu i jego pojęcia przy naszych pensjach to cała prawda:(
UsuńDominika - ja już bym chyba wolała róż z wiadomej marki (bo kupiłam ostatnio ten dzielony koralowo-beżowy i prócz zapachu jest bombowy) niż ten mineralny... W ogóle wśród niskich półek tez można znaleźć perełki :) Tylko jeśli GB sie reklamuje że luksusowe produkty dołączą to niech się wywiązują... Ja jestem raczej zadowolona, choć przyznam że widziałabym w takim pudełku trochę inne rzeczy...
UsuńKasiaj zgadzam sie z Tobą :) jest to trochę nabijanie ludzi w butelkę i mydlenie oczu pseudo luksusowymi produktami z drogerii.
UsuńTrochę przykra sprawa. Widziałam tego obecnego glossyboxa i uważam, że to jakiś żart. A już szczególnie to tandetne mydło :/
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie mogę się pośmiać, ale już mi trochę lepiej, przynajmniej mam ładnie pomalowane paznokcie :)
UsuńMi tez sie to pudelko nie podoba, chociaz ja nie zamawialam zadnego.
OdpowiedzUsuńRóżne sa opinie tego pdełeczka na blogach... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Klaudia :)
Szkoda.... że poszli taką drogą ale pociesze Cię, że w UK ostatnie urodzinowe pudło to była żenada. Zakończyłam przygodę, przyjdzie jeszcze jedno bo za późno anulowałam subskrypcję....
OdpowiedzUsuńTak sobie myślę, że może stałam się zbyt wymagająca?
Święte słowa Hexx :* też mi się wydaje, że to kwestia naszych coraz większych wymagań ;)
Usuńmnie rozzlościło mydło kibica, wystarczyłoby, gdyby dorzucili pięknie pachnące mydełko chociażby ze stendersa. OD razu inaczej bym na to popatrzała.
OdpowiedzUsuńzamiast dwóch próbek mogli dać jedną miniaturkę.... ale długo by gdybać.
Ja daję im kredyt zaufania, ale jesli sytuacja się powtórzy - zapewne zrezygnuję.
Jak to nie można oddać? Co za łamanie praw konsumenta! Szczególnie, że jest to sprzedaż wysyłkowa! Zawsze obowiązuje 10 dni. Mnie pudło mocno zniesmaczyło, pierwsze trzy przypadły mi do gustu,ale to czerwcowe to niestety kpina ;[
OdpowiedzUsuńTak mi odpisali w mailu, co ciekawe na kolejnego już nie odpisali, czekam już prawie miesiąc ;)
UsuńAle dali po dupie za przeproszeniem dobrze że nie zamawiałam a kusiło oj kusiło i już wyleczyło
OdpowiedzUsuńTu KasiaT ;)
OdpowiedzUsuńKulam sie ze smiechu po lekturze tego posta :D
Niemniej, zgadzam sie z Autorka w calej rozciaglosci. Zawartosc pudelka slabiutka (mydlo - totalna zenada), dla mnie interesujacy (choc oszukanczo nie luksusowy) jest tylko krem Clarena i ewentualnie - obiektywnie, bo subiektywnie juz nie ;) - spray Toni&Guy. Nad zamowieniem kolejnego glossy pomysle. Nie powiem, kusi mnie, bo raz, ze lubie niespodzianki, dwa, moze faktycznie nastepny po badziewnym bedzie fajny ;)
A, jeszcze raz sobie przeczytam fochowego posta hahahaha :D
No wiesz?! Tak się ze mnie śmiać, zapamiętam to sobie ;)
UsuńJa też twierdzę, że to pudełko nie zachwyca. To miały być marki selektywne ;)
OdpowiedzUsuńA tymczasem spray do włosów jest teraz w promocji w Rosmmannie za 9,99 zł
Na szćzeście roczarowanie Glossy mnie ominęło, bo nie zamawiam, ale pupa króliczka mnie rozczuliła do łez ;-)
OdpowiedzUsuńJak czytam takie notki jak Twoja, to cieszę się, że mnie mania na Glossy ominęła, bo coraz więcej "zadowolonych" dziewczyn się wypowiada negatywnie :/ nie mniej jednak współczuje zawodu ;/
OdpowiedzUsuńJa nie bawię się w takie akcje, czy nie wiem jak to nazwać, bo tak zazwyczaj jest:(.
OdpowiedzUsuńAle spokojnie:)!
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńlol. seriously?
Usuńja lubię YR, ale owszem - to jest średnia półka.
OdpowiedzUsuńlubię też glossy boxa, ale nie jest to luksusowe pudełko.. ale to niespodzianka co miesiąc, która mnie cieszy :) i tyle :)
1
OdpowiedzUsuń2
OdpowiedzUsuń3
OdpowiedzUsuń5
OdpowiedzUsuń6
OdpowiedzUsuń8
OdpowiedzUsuń9
OdpowiedzUsuń10
OdpowiedzUsuń