20 czerwca 2010

Recenzja: Italian Baked-To-Last Powder - The Body Shop, kolekcja Nomadic Goddess

Pamiętacie puder z Body Shopu, którym kusiłam Was w pewien wtorek? Dostałam go w maju w prezencie imieninowym :)
Puder jest przepiękny!!! Beżowo brązowy poprzetykany niteczkami złota i różu... cudo :)


Puder, bronzer czy rozświetlacz? Jest bardzo błyszczący (bez drobinek), więc na pewno nie nadaje się na całą twarz. Ja go nakładam na szczyt kości policzkowych nad róż; piękny błyszczyki i sprawia, że skóra wygląda zdrowo, a ja wyglądam jakbym wróciła z urlopy - wypoczęta i lekko opalona.


W zależności od tego, w którym miejscu go maźniemy otrzymujemy albo jaśniejsze złoto albo złotawy, średni brąz. Daje lekki połysk, efekt nie jest wulgarny - puder może być używany do makijażu dziennego.


Co mówi na jego temat Body Shop:

Best if you want to: Create a sun-kissed glow with a natural-looking bronzer, handmade and slow-baked for up to eight hours of deliciously rich color.
W składzie znajdziemy składniki objęte programem Zrównoważony Handel:
  • organiczna oliwa z oliwek z Włoch, która poprawia stan skóry
  • masło shea bogate w witaminę A i E, które są antyoksydantami by chronić i odżywiać skórę
  • olej Marula z Namibii  pozostawia skórę gładką i delikatną, nawilża
Puder kosztuje chyba ok. 45zł za 9 gram
Ma fajne przezroczyste opakowanie - łatwo go znaleźć, od raz widać co jest w środku - co jest bardzo przydatne przy porannym makijażu, gdy nie mam zbyt wiele czasu.


4 komentarze:

  1. Oh wow i loooove the look of this bronzer i am going straight out and getting it!!

    http://makeupagirlsbestfriend.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Chelsea I really like this one - I use it on my cheek bones. It's golden beige.

    Zapomniałam napisać, że kolor to 02 Warm Glow. Numer jeden jest ciemniejszy i bardziej brązowy. Z dwójki będą zadowolone bladolice i blondynki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Apetyczne wypieki ;) Kolorowki z TBS jeszcze chyba nie uzywalam.. W kazdym razie nie przypominam sobie ;) Ja tam wchodze glownie po zele pod prysznic ;)

    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow ! jakie piękne !
    Może kupiczamiast MSF MACowego? ;)

    Tanyia

    OdpowiedzUsuń