28 stycznia 2011

Zużyłam: Styczniowych zużyć ciąg dalszy

Styczeń dobiega końca, czyli... czas na kolejną porcję zużyć :) nie było tego wiele, w lutym na pewno będzie więcej - zwłaszcza kolorówki!


Bibułki matujące Kracie - bibułki przywiezione z Hong Kongu dawno temu - zużyłam już kilka opakowań, część rozdałam, a część nadal mi zalega (nie dość, że miałam kilka opakowań, to niektóre zawierały po 300 bibułek...). Dobrze zbierają sebum z twarzy, mogłyby być większe, bo zazwyczaj potrzebuję dwóch, żeby się zmatowić.


Antyperspirant Soft Ziaja - uznałam go za odkrycie roku 2010; polski kosmetyk w dobrej cenie, jakością nie odstaje od Garniera i Nivei. Ma delikatny pudrowy zapach, dobrze chroni przed poceniem. Na pewno będę do niego wracać. Polecam :)



Korektor Aquasublime Galenic - stosowałam go tylko pod oczy, ma jasny odcień; niestety z opakowania w ciągu dwóch tygodni starły się wszystkie napisy - bardzo tego nie lubię. Korektor jest praktycznie niewidoczny na skórze, ale ma chyba dużo silikonów albo innych tajemniczych składników, bo fajnie wygładza skórę i lekko ją napina.


Szampon dla blondynek John Frieda - szampon w miękkiej, wygodniej tubie. Jest bardzo wydajny, dobrze oczyszcza włosy nie wysuszając ich ani nie powodują przetłuszczania. Bardzo delikatnie rozjaśnia włosy, raczej nadaje im blask, nie jest to spektakularne rozjaśnienie


Ultra Bland Lush - krem, który usuwa makijaż - wcieramy go w suchą skórę i zmywamy wodą/wilgotnym wacikiem. Największe rozczarowanie Lushowe :( tłuste jak diabli, często rozmazuje tusz pod okiem i ciężko go usunąć; bardzo ciężko się zmywa - zostaje mega tłusta warstwa na skórze; za radą Hexxany zmywam Ultra Bland mydełkiem z Lusha, ale nie satysfakcjonuje mnie takie rozwiązanie na dłuższą metę.


Żel myjący 3 w 1 Anti! Acne Under Twenty -  preparat możemy stosować jak żel myjący, peeling lub maseczkę oczyszczającą. Ma konsystencję gęstej pasty z ostrymi peelingującymi drobinkami. Zawiera glinkę, która dość szybko zastyga i mocno oczyszcza. Polecam osobom z tłustą skórą, które lubią ostre peelingi, dobre oczyszczenie skóry i tanie kosmetyki. Kosmetyk ma dużą pojemność i jest wydajny.

9 komentarzy:

  1. Hmm, a miałam kupić ten Ultrabland następnym razem, ale chyba dam sobie spokój. Może poproszę ich o próbkę najwyżej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Koniecznie poproś, bo mi w ogóle nie pasuje, a np. Hexx była z niego zadowolona. Ogólnie UltraBland jest bardzo chwalony, ale ja mam problem z jego zmyciem - mam tłuste dłonie, tłustą twarz i tłusty kran ;) trochę schodzi micelem i mydłem, zostawia taką nawilżona/natłuszczoną skórę.

    OdpowiedzUsuń
  3. A zmywasz go na cieplo?bo robie tak,ze zwilzam platek w cieplej wodzie i "jade"nim po twarzy;)ale tluscioch z niego niesamowity i faktycznie nie kazdemu moze to pasowac.
    Fajnie,ze piszesz o korektorze Aquasublime-bardzo lubie krem tonujacy z tej serii i juz pare razy bylam bliska zakupu korektora ale jakos nie bylam 100% przekonana.Laduja na liscie:)
    Antyperspirant z Ziaji zaciekawil mnie bardzo,musze mu sie przyjrzec:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na ciepło, ale niewiele to pomaga - ja w ogóle ma dość tłustą skórę i chyba dlatego on mnie nie przekonuje, może osoby z bardzo suchą skórą będą bardziej zadowolone.

    Tylko nie spodziewaj się po tym korektorze krycia - on raczej ujednolica koloryt, nic wielkiego ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie niestety skora jest sucha partiami i dlatego chwale sobie te tlusta warstwe;)

    Fajnie,ze o tym wspomnialas bo nie chce typowego,kryjacego korektora wiec bedzie w sam raz:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja mialam tylko ultrabland ze zuzytych przez ciebie kosmetykow, a wlasciwie to jeszcze mam. Zapychal mnie skurczybyk i teraz tak lezy nieuzywany. Ja go zmywalam Fresh farmacy i ta tlustosc znikala, ale jednak wole micele :)

    OdpowiedzUsuń
  7. u mnie FF nie radzi sobie z Ultra Blandem, pomagają tylko kremowe mydełka, ale tez nie w 100% :(
    moja skóra się przetłuszcza, więc dodatkowa tłusta warstwa nie jest mile widziana ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam antyperspirant z Ziaji i też bardzo go sobie chwalę :) Na pewno skuszę się na niego jeszcze nie raz :)
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Iwettko gdzie Ty się podziewałaś? :)
    Ja też polubiłam ten antyperspirant, nie spodziewałam się, że będzie tak dobry. Muszę jeszcze przetestować bloker.

    OdpowiedzUsuń