23 października 2011

Wielbłądzia klasyka


W zeszłym roku podczas jesiennych pokazów na wybiegach królowały musztarda, camel i toffi. Ten odcień znalazł się również w kolekcji Vintage Vixen China Glaze. Classic Camel zamówiłam dopiero teraz, świetnie wpisuje się w jesienne klimaty :)

Baza lakieru jest w odcieniu żółtawo-maślanym z dodatkiem musztardy ;) zawiera złote drobinki.
Kolor jest naprawdę fajny i oryginalny, pięknie komponuje się z ubraniami w jesiennych  barwach. Na paznokciach mam dwie warstwy oraz Seche Vite - niedawno kupiłam pierwsza buteleczkę, jestem w fazie testów.



21 komentarzy:

  1. świetny odcień :) tylko obawiam się, że przy moim odcieniu skóry średnio by wyglądał ;] ale na Twoich pazurkach prezentuje się super :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzie ciekawy kolor, choć do nie do każdego będzie pasował.

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczny kolor! a jak sprawuje się sam lakier??

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolor bardzo oryginalny:)

    OdpowiedzUsuń
  5. kolor cudowny ;) bardzo mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  6. też go mam i bardzo lubię, choć niektórzy twierdzą, że to prawdziwy brzydal;)

    OdpowiedzUsuń
  7. jestem na tak :) też mam fazę na takie kolorki

    OdpowiedzUsuń
  8. super kolor ;]
    pozdrawiam
    ewa ( http://kosmetyczny-swiat.blogspot.com/ )

    OdpowiedzUsuń
  9. świetny kolor :)) Bardzo mi się podoba :))Jednak nie do każdego odcienia skóry będzie pasował, ja próbowałam kilka podobnych kolorów i niestety nie wyglądało to dobrze, a szkoda .

    OdpowiedzUsuń
  10. nie do końca mi ten kolor odpowiada, ja postawiłam na musztardę :) nie wiem jak się będę w niej czuła, ale mam nadzieję że dobrze. w buteleczce wygląda świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo fajny, muszę rozejrzeć się za czymś w tym stylu :)

    OdpowiedzUsuń
  12. cute color. china glaze is my favorite polish brand.

    OdpowiedzUsuń
  13. Sam lakier super, bardzo lubię Chinki :) mają wygodny pędzelek, dobra formułę, szybko schną i mają niezłą cenę. Mam sporo lakierów tej firmy.

    Lakier chyba lepiej będzie wyglądał ze skórą z żółtawymi tonami.

    OdpowiedzUsuń
  14. ojej.... jest piekny! Też go chcę!

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo ładny, ostatnio sama nabyłam podobny lakier z Pierre Arthes,tyle,że bez drobinek:-)

    OdpowiedzUsuń
  16. co jak co ale kolorek jest piekny :)

    OdpowiedzUsuń