17 sierpnia 2011

Recenzja: Masło DUO Pachnący Groszek The Body Shop




Opis: Groszek pachnący, który słynie z kwiatów w jasnych, pięknych kolorach, ma również słodki i niepowtarzalny zapach. Dla kobiet, które preferują nuty kwiatowe w zapachach kosmetyków, nowe Masło do Ciała Duo– Groszek Pachnący ( Sweet Pea) jest idealnym wyborem.
Wmasuj lekką konsystencję Masła do Ciała Duo w te części ciała, które nie wymagają intensywnego nawilżenia. Masło shea, masło kakaowe, olej z orzechów brazylijskich oraz olej z ekologicznie uprawianej soi pomogą utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia skóry normalnej.
Druga część opakowania Masła do Ciała Duo, idealna dla skóry suchej, oprócz masła shea, masła kakaowego oraz oleju z orzechów brazylijskich, zawiera także wosk pszczeli, olej z orzechów drzewa Babassu oraz olej z ekologicznie uprawianej soi. Wszystkie składniki pozyskiwane są w ramach programu Wspólnota Uczciwego Handlu.

Konsystencja: lżejsza wersja ma konsystencję lekko ubitej śmietanki, gęstsza jest bardzo zbita

Zapach: kwiatowy, intensywny – czuję go przed długi czas po posmarowaniu

Wydajność: duża; wystarczy mała ilość masła do wsmarowania w skórę

Działanie: spodziewałam się, że do gustu przypadnie mi lekka konsystencja, a gęsta będzie zbyt ciężka na tą porę roku. Po przetestowaniu okazało się, że zdecydowanie bardziej wolę gęste masło, które trochę ciężko wyjąć z opakowania (zwłaszcza przy długich paznokciach), ale lepiej się rozsmarowuje, wchłania i nawilża. Skóra jest wilgotna przez długie godziny od posmarowania. Lżejsza konsystencja niestety maże się po skórze i ciężko mi ją rozprowadzić. Rzeczywiście lżejsza konsystencja nawilża skórę w mniejszym stopniu, dlatego lepiej stosować ją np. na brzuchu czy ramionach.

Podsumowanie: Chętnie kupiłabym takie podwójne masło o zapachu np. grapefruita z kolekcji podstawowej – mój ukochany zapach ;) pachnący groszek mi się podoba, ale na dłuższą metę jest trochę zbyt przytłaczający, muszę stosować go zamiennie z balsamem o delikatniejszym zapachu. Podoba mi się pomysł połączenia dwóch maseł o różnej konsystencji, ale tym samym zapachu – mam mniej i bardziej przesuszone miejsca i większość balsamów jest albo za lekka albo za ciężka, żeby stosować je na całe ciało, a smarowanie się dwoma kosmetykami o innych zapachach nie wchodzi w grę.
Lżejsza konsystencja, tak jak pisałam wcześniej, nie do końca mnie przekonuje, ale ta gęstsza jest świetna – po urlopie moja skóra jest trochę wysuszona, a masło świetnie sobie radzi z jej nawilżeniem. Chętnie wypróbuję inne zapachy – zwłaszcza wanilię i Acai.

Dostępność: sklepy The Body Shop

Cena: 45zł w promocji



po lewej lżejsza konsystencja, po lewej gęstsza

14 komentarzy:

  1. mnie też ta gęstsza konsystencja bardziej przypadła do gustu :) a zapach-macadamia-cudo :) wanilia również super, jednak macadamia jest dużo świeższa mimo, ze tez jest to raczej taki "jesienno-zimowy" zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Te masła z TBS są świetne, chętnie kupiłabym duo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszą pachnieć obłędnie! :)

    Zapraszam serdecznie do mojego pierwszego rozdania- szczegóły na Natural perfect's secret :)
    Będzie mi bardzo miło, jeśli weźmiesz w nim udział ;)

    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  4. pachnący groszek to zapach mojego dzieciństwa, moja babcia miała go w swoim ogródku :) szkoda, że te masła są tak drogie, bo chętnie bym wypróbowała

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam kosmetyki TBS. Po prostu kocham. Oni mają naprawdę genialne zapachy. Masła posiadam dwa - truskawka i marakuja, już długo, bardzo wydajne, a jak się skończą, szoruję obowiązkowo po coś nowego :).

    OdpowiedzUsuń
  6. Pudełęczko ma fajny design z tą przegródką :) Jak się patrzy na to masełko to prawie jestem sobie w stanie wyobrazić jego zapach :)

    pozdrowienia od http://maria-lubi-to.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Masełka duo to świetna alternatywa. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pannajoanna u mnie makadamia była do wygrania ;) wąchałam masła w sklepie i chyba najbardziej podoba mi się Acai - lubię owocowe zapachy.

    Pyciu to również zapach mojego dzieciństwa - nawet miałam to napisać w recenzji, ale jakoś w ostatniej chwili wypadło mi z głowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. uwielbiam kosmetyki TBS :) jak tylko DUO będzie w jakiejś promocji na pewno je kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdy nie miałam okazji wypróbować nic z Body Shopu, a chętnie bym to zrobiła:)

    OdpowiedzUsuń
  11. A mnie ciekawi te maslo ale najpierw musze na nie uzbierac :)

    OdpowiedzUsuń