24 sierpnia 2010

Wtorkowe kuszenie (18): Belle D'Opium YSL


Dzisiaj pierwszy raz notka będzie pachnąca. Jestem już całkowicie nastrojona na jesień - weekend spędziłam w ogrodzie i słońce nie jest typowo letnie. Nie jest gorące ani palące. Jest pryzjemnie ciepłe, lekko rozgrzewające, ale czuć, że niedługo przeminie. Szkoda, że nasza polska jesień jest taka krótka - dla mnie o wiele za krótka, zbyt długa jest szara, ponura pora deszczowa.

Wraz z nadejściem jesieni prawie wszyscy chowają kolorowe lakiery i wyciągają śliwki, bordo, 'grzybnię' OPI (czyli You don't know Jacques), szarości, granaty i czernie. Te same kolory królują w makijażu - wraca nieśmiertelne przydymione oko, jasna cera, czerwone usta. A owocowe, świeże nuty perfum zmieniają się w kadzidło, drzewo sandałowe, ciężkie, białe kwiaty czy wanilię.


Nigdy nie przepadałam za perfumami, a zwłaszcza tymi bardzo mocnymi. Jednak od jakiegoś czasu na mojej półce pojawia się coraz więcej zapachowych nowości. Tym razem moje oko, a właściwie nos, przykuł zapach Belle D'Opium.

Belle D'Opium - dwuznaczność pomiędzy czystością, anielską naturą i młodością a uzależnieniem, tajemniczością, zmysłowością.


Jak pachnie Bell D'Opium?
Duet Kadzidła i Akordu Nargili, bijącego serca zapachu, wokół którego ewoluują pozostałe składniki: zmysłowa gardenia, soczysta, kusząca mandarynka, białe kwiaty, narkotyczna lilia z Casablanki, paczula i drzewo sandałowe.

Bardzo podoba mi się reklama, a Wam? Twarzą Belle D'Opium jest Melanie Thierry.


5 komentarzy:

  1. Ja się nastawiałam na cudowny, wczesnojesienny weekend, zamiast tego dostałam 32* :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzoooo jestem ciekawa tego zapachu,nuty brzmia apetycznie:love:

    OdpowiedzUsuń
  3. zapoznam się w drogerii, lubię drzewo sandałowe w zapachach, ale takie przemycone między innymi, zbyt ciężkie zapachy to nie dla mnie, lubię takie dwuznaczne, nie do końca ciężkie, nie do końca lekkie... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej! Właśnie mi też się podoba ten zapach, chciałabym spróbować, ale czy on jest bardzo słodki? Bo nie lubię przymulających perfum, a napisałaś że jest on dość ciężki.

    OdpowiedzUsuń
  5. On nie jest słodki, jest bardzo mroczny, ciężki do opisania, ale niezwykły. Świetnie się trzyma - od samego rana do wieczora. Bardzo mi się podoba, polecam przetestować :)

    OdpowiedzUsuń